MASOCHISTA

Gość

wow shit

[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Thego

Timothy · Dołączył: 20 Lut 2007 Posty: 40 Przeczytał: 0 tematów

hot!

[link widoczny dla zalogowanych]
regards, Timothy

Nieważne · Gość

Ktoś tam napisał ze nie rozumiemy was bo macie masę problemów. No kurwa... a myslicie ze kurwa inni nie mają problemów. Z tego co wiem tylko tchórze kryją swoje wady i psychiczne odchylenia "wielkimi problemami" Jesteście popierdoleni. Skończcie ze sobą a nie użalajcie się nas własnym popierdolonym "problematycznym" życiem. Wystarczy skoczyć z 1 pietra na łeb, gwarantuje śmierć. Jak nie lubisz na główkę to zapraszam na 10 piętro i na nóżki. A jak przeżyjesz to walcz o eutanazje.

Niemiec · Gość

Zucila mnie laska również miałem oczote sie zabić ciołem się żyletka tonic niedalo i to niema żadego sensu bo piwo podrożało

Klaudusia · Gość

Moje życie było super.... Byłam zakochana szalenie.... Jednak moj skab mnie rzucił....Zycie stracilo sens.... Zaczelam s ezadawac bol [sychixczny.. Poczulam z e cale moje zycie to porblem.. zacelam doszukiwac sie najgorszych rzeczy jakie mi sie przytrafialy... zaczelam sie katowac psychicznie.... sprawialo mi to pezyjemnosc.....kochalam miment kiedy olakalam.. lubialam kiedy tos na mnie sie dzre ,iedy czuje z ejsyem nie potrzebna.. robic z siebie ofiare..!.

lol · Gość

ale tniecie sie tak zeby sie zabic czy tak zeby odreagowac to wszystko? i mam pyt bo ja sie tne roznymi innymi rzeczami np. nozyczkami ale zyletka nie probowalam bo boje sie potem ze bd miec przez to problemy jak kazdy sie dowie ze bylam w szpitalu po cieciu zyletka Sad

Mikkoami · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Eh, jak widze, to każdy ma tu jakiś problem... ja w sumie tez mam, że nie żyje w mojej prawdziwej rodzinie... ale to taki szczególik^^ Jedyną osoba która mnie naprawde rozumie jest mój najdroższy (prawdziwy) brat. Kocham go i wiem, że on mnie tez kocha i nigdy mnie nie opusci... skłonnosci do zadawania sobie bólu są u nas raczej rodzinne^^ ale nie robimy tego po to, by zagłuszyc problemy, czy żeby sie odstresowac... to jest... cos naturalnego^^ z tym się urodzilismy i tacy jesteśmy i jesteśmy z tym szczęśliwi...razem^^
Zapraszam do podzielenia sie ze mną własnymi doświadczeniami, Piszcie, a ja albo brat na pewno sie do was odezwiemy^^
Pzdr

lol · Gość

no wiec... pewnego dnia dostalam wybor jade z mama albo zostaje z tata ;/moi rodzice sie rozwiedli i teraz ja jestem z mama a moj brat z tata ;/ bardzo mi brakuje brata i tego ze do znajomych mialam blisko...czasem nie wiem jak sobie z tym radzic...

Gość

Mikkoami · Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Gość

lubie se sprawiac bol psychiczny bo pozniej tez robie fizyczny... Smile

ja juz nawet sie leczylam zeby z tym przestac ale sie nie da... to jak sie juz zacznie robic to juz trzeba... i robi sie to az sie umze.. najczesciej wlasnie dlatego... to jest taki sam nalog jak narkotyki czy papierosy.... poprostu trzeba to zrobic... a ta widok krwi:) uwielbiam to:)) pozdro dla masochistow:)) i namawiam was zebyscie tez sprobowali sie wyleczyc moze chociaz jednej z was sie uda;]

Nayu · Gość

Ja uważam, że lepiej wyżywać sie na sobie niż na innych. Już lepiej róbcie tą głodówkę bo jak macie smucić przyjaciół to już się lepiej potnijcie ;/ Sama opracowywuję teorię: masochista-optymista połączyć 2 w 1 Very Happy

Nayu · Gość

Jaaa. jak czytam niektóre wasze wypowiedzi to aż się chcę pociąć z żalu ;/

Gość

Haha, dobre Wink

Ja za to lubię smak krwi... ostatnio az mi go brakuje ^^ ( ograniczam się, bo przyjaciółki nie dawały mi zyć ^^")

Gość · Gość

Nikt tego nie zrozumie. Rozbiłam to. Było jak silne uzależnienie. Przestałam. Strach przed ujawnieniem. Chętnie bym do tego wróciła. Chcę tego. Pragnę...