MASOCHISTA

Nayu · Gość

Czy myśleliście kiedyś o samobójstwie? Czy chcieliście zginąć jak prawdziwy masochista? Bo ja chcę jeszcze kilka lat pocierpieć z żyletką po co się tak od razu zabijać ;P

Gość

Im szybciej się pozabijacie, tym lepiej... Dość jest idiotów na tym świecie...

- · Gość

Pocierpieć z żyletką O_o Dzieciaku bóg cię opuścił???Idź lepiej do jakiegoś psychologa,daj sobie lepiej z tym spokój.A jak jesteś wkurwiony to jebnij se głową w ścianę to się opamiętasz.To jest skierowane do wszystkich zawszonych masochistów zróbcie coś z sobą,znajdźcie jakieś zainteresowanie.Pomyślcie nad tym.Szkoda życia LUDZIE!!!

Gość

heretyk, po co ta gadka? Przecież i tak wszyscy wiemy, że cię nikt tu nie posłucha. A i jeszcze jedno dlaczego nas obrażasz...? Zawszeni? I ty uważasz się za normalnego człowieka? echhh Sad

moje gg:155609 · Gość

Zawsze myślałam o śmierci jak o czymś pięknym. Ja ją planuję, wiem, jak będzie wyglądać. To tak, jakby urządzać wielkie przyjęcie, nie myśleć praktycznie o niczym innym. Budzę się i zasypiam z nowym pomysłem samobójstwa. Jak wielka jest siła śmierci?
Czasami mnie nie ma, boję się. Zabijam się i znów zmartwychwstaję.

Mam myśli samobójcze, ciągle, bez końca. Krążę po orbicie swojej śmierci.
Dlaczego?
nie wiem

Piwo · Gość

Nie zabijesz się nie zrobisz tego jesteś zbyt cienki strach ci nie pozwala

MrsSmierc

Probowalam sie zabic, tabletkami, niezly odlot, ale mnie odratowali. A tak to brakowalo mi odwagi. Zeby sie zabic trzeba to zrobic szybko, BEZ ZASTANOWIENIA.!!! Pamietajcie...